Nielegalne degustacje?
Mimo licznych przypadków nadgorliwej lecz rzetelnej akcji przeprowadzonej przez różnego rodzaju służby, wciąż wiele prawnych mitów ciąży na środowisku producentów alkoholu w naszym kraju. W przededniu winiarskiego sezonu, zdecydowanie warto przypomnieć sobie o kilku zasadach.
ORGANIZACJA DEGUSTACJI A ZAKAZ REKLAMY ALKOHOLU
Nasza ulubiona ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. 1982 nr 35 poz. 230), wprowadza wyraźny zakaz reklamy i promocji alkoholu (Art. 131 . 1. – zabrania się na obszarze kraju reklamy i promocji napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa). Formą promocji alkoholu będzie zaś między innymi, publiczna degustacja napojów alkoholowych, rozdawanie rekwizytów związanych z napojami alkoholowymi, organizowanie premiowanej sprzedaży napojów alkoholowych, a także inne formy publicznego zachęcania do nabywania napojów alkoholowych.
Na wstępie trzeba już rozjaśnić kluczowe dla wszelkich rozważań zagadnienie, dotyczące tego kiedy nasze zachowanie ma charakter publiczny. Możemy przyjąć, że z charakterem publicznym mamy do czynienia wówczas gdy nasze działania są dostępne lub skierowane do nieograniczonej liczy adresatów. Gdy ograniczymy pulę osób, do których docieramy to o publicznym, czyli otwartym charakterze nie będzie tu mowy. Degustacja napojów alkoholowych nie będzie wówczas stanowiła degustacji publicznej a zatem zakazanej formy promocji alkoholu. Należy się zastanowić jak szeroko zakrojona musi być nasza staranność w zakresie „odcięcia się od świata abstynentów”. Naturalnie degustacje organizowane w winebarach czy winiarniach zakazu nie łamią. Niepewność interpretacyjną budzi jednak organizowanie degustacji pod gołym niebem. Nie popadając jednak w niepotrzebną przesadę, zdaje się, że wyraźne wyznaczenie strefy degustacyjnej, podczas różnego rodzaju miejskich festynów, jest wystarczające.
Dla postrachu warto przypomnieć jednak konsekwencje nieprzestrzegania zakazu reklamy i promocji alkoholu:
Art. 45(2) ust. 1 (ustawy o wychowaniu w trzeźwości) – Kto wbrew postanowieniom zawartym w art. 13(1) prowadzi reklamę lub promocję napojów alkoholowych lub informuje o sponsorowaniu imprezy masowej, z zastrzeżeniem art. 13(1) ust. 5 i 6, podlega grzywnie od 10 000 do 500 000 złotych.
DEGUSTACJA ALKOHOLU BEZ AKCYZY
Jednym z podstawowych grzechów popełnianych przez polskich producentów alkoholu (przede wszystkim wina), jest podawanie podczas degustacji napoju akcyzowego bez dopełnienia obowiązku opłacenia tego podatku. Najbardziej chyba szkodliwym, bo przyjmowanym wciąż bezkrytycznie mitem, jest uznawanie za całkowicie dopuszczalną sytuacji w której alkohol w istocie „domowy”, podawany jest nieodpłatnie.
Warto przypomnieć, że zgodnie z zapisami ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (Dz.U. 2009 nr 3 poz. 11), wino ze świeżych winogron, włącznie z winami wzmocnionymi oraz moszczem gronowym, podlegają obowiązkowo opodatkowaniu akcyzą (podobne przepisy dotyczą wszystkich napojów alkoholowych). Co do zasady, każdy producent alkoholu musi więc przejść procedurę pozwalającą odprowadzić akcyzę i oznaczyć butelkę banderolą.
Wyjątek od tej ogólnej zasady, ustanawia Rozporządzenie Ministra Rozwoju i Finansów z dnia 24 lutego 2017 r. w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego (Dz.U. 2017 poz. 430), stanowiąc w swoich zapisach, że zwalnia się od akcyzy piwo, wino i napoje fermentowane, wytworzone domowym sposobem przez osoby fizyczne na własny użytek i nieprzeznaczone do sprzedaży. Po dokładną analizę przepisu odsyłam do artykułu Na potrzeby własne, do którego link znajdziecie poniżej. Ujmując skrótową tę problematykę, przypomnę jedynie, że potrzeby własne, można interpretować w najszerszym rozumieniu, jedynie jako produkty, których wyłącznym celem jest konsumpcja dokonywana przez producenta, członków jego rodziny lub jego gości, pod warunkiem że nie dokonuje się ich sprzedaży. Spełnienie wyłącznie ostatniego z warunków wyłączających nie jest zatem wystarczające dla uznania legalności podawania wina bez znaków akcyzy osobom niebędącym członkami naszej rodziny lub naszymi gośćmi (z pewnością już naszymi gośćmi nie są odwiedzający nasze stoisko uczestnicy targów i festynów).
Warto też, zwrócić uwagę na sankcję karną. Art. 64. ustawy z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy (Dz.U. 1999 nr 83 poz. 930) stanowi, iż karze grzywny do 720 stawek dziennych podlega, kto produkując poza składem podatkowym wina gronowe uzyskane z winogron pochodzących z upraw własnych, o których mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym, bez pisemnego powiadomienia w terminie właściwego organu wydaje te wyroby akcyzowe nieoznaczone znakami akcyzy z przeznaczeniem do dokonania ich dostawy wewnątrzwspólnotowej lub eksportu.
GDZIE NIE WOLNO ORGANIZOWAĆ DEGUSTACJI?
Należy też zauważyć, iż przepis art. 14 ust. 1 pkt.1 ustawy o wychowaniu w trzeźwości, wprowadza między innymi bezwzględny zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych na terenie szkół. Pytanie jednak, czy do terenu szkoły zaliczyć należy także, tak lubiane przez organizatorów wielu winiarskich imprez, hale sportowe. O ile mowa tu o halach prywatnych lub należących bezpośrednio do władz miasta nie wydaje się to stanowić większego kłopotu. Co jednak z halami sportowymi przynależnymi bezpośrednio do szkół? Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 21 marca 2002 r. (sygnatura akt – SA /Bk 1278/2001), w sentencji wyroku zauważył, że Gdy chodzi o pojęcie, czy definicję „obiektu szkoły” jako obiektu chronionego nie można mieć wątpliwości, iż chodzi tu nie tylko o budynek szkoły, ale także teren wokół, czy przy szkole, z którego korzystają uczniowie (boisko, trawniki, place gier). Stąd granica szkoły jako obiektu chronionego jest równoznaczna z granicą posesji, terenu na którym znajduje się budynek szkoły i inne urządzenia służące uczniom do rekreacji i sportu. Wydaje się zatem, że szkolne obiekty sportowe nie mogą być miejscem degustacji.
Dla przypomnienia jedynie, Takie działanie stanowi przestępstwo z art. 43 ust. 1 ww. ustawy i podlega karze grzywny – Kto sprzedaje lub podaje napoje alkoholowe w wypadkach, kiedy jest to zabronione, albo bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, podlega grzywnie w związku z art. 14 ust. 1 pkt. 1)
Jak łatwo zauważyć, organizacja degustacji alkoholu nie jest sprawą prostą i z legalnego punktu widzenia oczywistą. Na organizatorów tego typu form promocji alkoholu czyha wiele zagrożeń. Warto zdawać sobie sprawę z ich istnienia.
Bardzo dobry artykuł, ale jak się ma sprawa z alkoholem mocnym takim jak Whisky na co trzeba zwrócić uwagę w organizacji degustacji. Biorąc pod uwagę iż coraz więcej jest degustacji organizowanych przez blogerów alkoholowych nie posiadających działalności jak to zrobić by było to legalne i nie powodowało „zgrzytów” prawnych i podatkowych.
Przepisy zasadniczo nie różnicują sytuacji w stosunku do różnych napojów alkoholowych. Jedyny wyjątek stanowi piwo, którego reklama i promocja są dopuszczalne jeśli spełniają szereg ustawowych wymagań. Degustacje napojów alkoholowych nie są zabronione jeśli nie mają charakteru publicznego. Oczywiście jeśli bloger na takich degustacjach zarabia to powinien rozliczać się z podatków. Jeśli jednak zarabia na tym jednak mniej niż połowę kwoty minimalnego wynagrodzenia (w 2018 jest to 1050 zł) nie musi rejestrować działalności.
Witam,
bardzo dziękuję za rzetelny i konkretny artykuł.
Mam pytanie odnośnie działań promocyjnych tzw. samplingu?
Czy jeśli rozłożę mobilną strefę promocyjną przy barze plażowym, mogę rozdawać darmowo sample alkoholu ( mocny 33%), czy jest potrzebna na to koncesja i pozwolenie?
Pozdrawiam
Ani „koncesji” ani „pozwoleń” dla sprzedaży alkoholu, polskie prawo nie przewiduje – wprowadza jednak zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych. Promocja alkoholu jest natomiast w Polsce zabroniona, jeśli ma publiczny charakter. Jeśli więc podajemy próbki na zamkniętej degustacji czy w sklepie posiadającym zezwolenie na sprzedaż to nie ma z tym problemu. Jeśli degustację taką robimy dla nieograniczonego kręgu osób, to ma ona niewątpliwie charakter publiczny a zatem będzie zabroniona. Jedyny wyjątek może stanowić częstowanie alkoholem na stoisku, które posiada zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych.
A jak powyższe przepisy można odnieść do prezentacji sprzętu do domowego wyrobu alkoholi połączonej z degustacją tą metodą otrzymanych trunków? Oczywiście na terenie sklepu oferującego tego typu sprzęt.
Zapraszam na spotkanie LIVE w przyszłym tygodniu 🙂 http://www.prawoalkoholowe.pl/live-z-paragrafem/
Dzień dobry, mam pytanie odnośnie piwa własnej roboty które chcę wręczyć na mecie każdemu uczestnikowi biegu charytatywnego. Impreza będzie na prywatnej posesji (oczywiście poza trasą biegu) a piwo dostanie tylko zapisany wcześniej na bieg uczestnik. Czytając artykuł i zagłębiając się w temat niestety ale nie mogę tego zrobić w zgodzie z prawem ? Nawet jeśli zrobię etykietę piwa z zapisem egzemplarz kolekcjonerski, nie do spożycia bądź jeśli każdy uczestnik podpisałby mi wcześniej klauzulę że jest świadomy odbioru darmowego piwa to nie mogę tego zrobić ?
Dziękuję z góry za pomoc o odpowiedź.
Aby można produkować piwo bez nadzoru i obowiązku zapłaty akcyzy trzeba spełnić cztery warunki – musi być wyprodukowane: 1. Przez osobę fizyczną, 2. Domowym sposobem, 3. Nie na sprzedaż, 4. Na użytek własny. Rzeczony użytek własny zakłada jedynie możliwość wypicia piwa samemu lub z własną rodziną czy też przyjaciółmi. Zasadniczo podawanie osobom obcym przekracza tę granicę.
Dzień dobry, a jeśli degustacja wina odbywa się podczas zamkniętego wydarzenia kulturalnego np. w teatrze, to organizator musi uzyskać koncesję? Jakie działania należy wówczas podjąć?
Nie ma zezwoleń na degustację a jedynie na sprzedaż. Aby organizować samą degustację zezwolenie nie jest nam potrzebne. Trzeba jedynie pamiętać o zasadach obiektu (regulaminy instytucji) i publicznych charakterze.
Czy zorganizowanie degustacji piwa (wyprodukowanego przez firmę dla firmy) podczas dni otwartych wymaga uzyskania zezwolenia lub koncesji? Co z akcyzą? Czy jest wymagana? Jakich formalności należy dotrzymać?
Jeśli piwo jest zakupione od browaru lub pośrednika to ma już zapłaconą akcyzę. Zezwolenia wydawane są na sprzedaż napojów alkoholowych. Do organizacji degustacji posiadanie zezwolenia nie jest potrzebne.
Dzień dobry, mam dwa pytania.
1. Czy jeżeli degustacja piwa (kooperacyjnego) zostanie zorganizowana w pubie lub innym lokalu posiadającym zezwolenie na sprzedaż piwa, to czy będzie to dopuszczalne jeżeli grono osób biorących w degustacji nie będzie znane (przyjmijmy, że będzie miało charakter publiczny).
2. czy piwo może być nagrodą w konkursie (oczywiście z zastrzeżeniem, że konkurs jest wyłącznie dla pełnoletnich)?
ad. 1 – Zakazy nie obejmują reklamy i promocji napojów alkoholowych prowadzonej na terenie punktów prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży. Nie ma zatem problemu z reklamą i promocją alkoholu w miejscach gdzie alkohol można sprzedawać
ad. 2 – reklama piwa jest generalnie dozwolona jeśli nie przekracza granic określonych ustawą
Dzien dobry,
Czy firma szkoleniowa (branza winiarska), moze prezentowac na degustacji (w gre nie wchodzi sprzedaz) wina bez akcyzy, sprowadzone z Francji ?
Nie istnieje możliwość sprowadzenia napojów alkoholowych bez zapłacenia akcyzy (poza składem podatkowym). Możliwość taka jest jedynie w przypadku gdy alkohol przywozimy przy sobie i służy on naszym prywatnym potrzebom. Działalność komercyjna raczej do takich nie należy.
Dzień Dobry,
Pytanie wiąże się z degustacją – częstowaniem klientów w sklepie stacjonarnym (jest pozwolenie na sprzedaż alkoholu). Jaką koncesję i pozwolenia trzeba mieć aby móc poczęstować potęcjalnego klienta?
Żadną 🙂
Witam.
Czy dodawanie alkoholu w drinkach przy promocji Automatycznego Barmana
podczas targów nie łamie przepisów ustawy?
Zależy od okoliczności. Jeśli mamy prawo podawać napoje alkoholowe bez Automatycznego Barmana to mamy prawo i z nim 😉
Dzień dobry,
Jestem w trakcie przygotowywania się do otwarcia działalności gospodarczej – działalność jeszcze nie założona. Natomiast chciałabym zorganizować promocję lokalu jeszcze przed jego otwarciem w postaci wydarzenia, na którym nieodpłatnie poczęstuje gości przyszłymi produktami z oferty – m.in. wino. Czy jeżeli stworzę listę gości na ten event, to czy wtedy nie będzie to rozpatrywane jako degustacja publiczna i nie grozi mi żadna kara?
Lub w jaki sposób można zorganizować taką bezpłatną degustację jeszcze bez działalności, żeby nie dostać kary lub brak otrzymania koncesji w przysłości.
Wolno nam organizować imprezy w lokalach, wolno nam też częstować ludzi 🙂 Jedyny problem polega na tym, że musi to być oczywiście legalnie wyprodukowany alkohol. Obcy ludzie i domowe produkty to już nie jest najlepszy pomysł.