Mikołaj u paragrafa – i Ty możesz zostać patronem
Drodzy Czytelnicy,
Od blisko 5 lat, paragrafwkieliszku.pl, pomaga Wam realizować Wasze zainteresowania i prowadzić wymarzoną działalność w branży alkoholowej, odpowiadając na trudne pytania i wspierając Was w rozwiązywaniu skomplikowanych problemów prawnych. Praktycznie każdego dnia mam przyjemność spotykać się z Wami podczas niezliczonych imprez branżowych a także odpowiadać na Wasze telefony i maile, starając się przy tym nieco uprościć Wasze życie 🙂
W ramach spisywanych już powoli postanowień noworocznych, chciałbym przedsięwziąć kroki zmierzające do przekazywania Wam jeszcze większe wartości, z którą będziecie mogli jeszcze śmielej kroczyć przez niebezpieczny świat branży napojów rozrywkowych 🙂 To wymaga jednak jeszcze większego skupienia oraz zaangażowania znacznie większych niż dotąd, nakładów czasu i pracy.
Ponieważ wiele osób pyta wciąż jak może mi pomóc lub odwdzięczyć się, koniecznym stało się stworzenie właściwej temu celowi platformy. Jeśli także i Ty traktujesz moją pracę jako ważną i przydatną, z pewnością spodoba Ci się możliwość zaangażowania w rozwój naszej wspólnej inicjatywy. Jako czytelnik, czyli najważniejsza postać każdego bloga, wyznaczająca kierunki jego rozwoju ale też jako oficjalny patron. Pozwoliłem sobie przez to przygotować pewną propozycję, która jest już dostępna w popularnym serwisie crowdfundingowym PATRONITE.PL.
CZYM JEST PATRONITE?
Patronite.pl to popularny serwis crowdfundingowy, pozwalający finansować różnego rodzaju przedsięwzięcia publicystyczne, społeczne czy artystyczne. Strona Patronite.pl powstała przede wszystkim po to, aby twórcy mieli większą szansę na rozwój swojej aktywności w sieci z korzyścią dla czytelników, a sami czytelnicy mogli pośrednio decydować o kierunku rozwoju bloga, wspomóc kolejne opracowania, zakup sprzętu czy konkretnych badań.
Jak to działa w praktyce? Możecie wybrać dowolny projekt (jak choćby paragrafwkieliszku.pl :P) i dokonać jego subskrypcji. Subskrypcja taka ma charakter stały (w formie comiesięcznego wsparcia autora) a w zamian za wpłaty sumy wybranej spośród określonych progów, subskrybent otrzymuje serdeczne wyrazy wdzięczności autora ale i różnego rodzaju korzyści, przynależne danemu poziomowi wsparcia (w naszym przypadku całkiem wymierne).
JAK ZOSTAĆ PATRONEM?
Patroni sami decydują o tym, jaką kwotę chcą przeznaczyć miesięcznie na rozwój projektu. W Patronite funkcjonuje system tak zwanych progów, które przybliżę Wam nieco później. Wchodząc na profil na Patronite – https://patronite.pl/paragrafwkieliszku – znajdziecie pasek, na którym wybieracie miesięczną kwotę jaką chcielibyście zainwestować w rozwój bloga. Chcąc wesprzeć rozwój mojego bloga wystarczy, że najedziecie kursorem na dowolny próg z prawej strony i zrobicie małe „klik” 😉
CO OTRZYMASZ W ZAMIAN?
Poza moją wdzięcznością i istotnym przyczynieniem do rozwoju i aktywności paragrafwkieliszku.pl? Także kilka doczesnych przywilejów 😀 Każdy próg wsparcia wiąże się bowiem z konkretnymi korzyściami dla Patronów. Jakimi?
Próg 10 złotych
Klikasz i stajesz się oficjalnym Patronem tworzącej się na naszych oczach i przy naszym wspólnym udziale dziedziny prawa! Brzmi dobrze? Będziesz jeszcze o tym wnukom opowiadać! 😛 Staniesz się też członkiem naszej społeczności i uzyskasz dostęp do zamkniętej grupy dyskusyjnej, gdzie będziemy rozmawiać o problemach ale i szansach polskiego prawa alkoholowego 🙂
Próg 15 złotych
Mała rzecz a cieszy 😀 Będzie bowiem jak znalazł na kieliszek dobrego, polskiego wina lub kufel kraftowego piwa 🙂 Patroni, którzy zdecydują się wesprzeć paragrafa taką kwotą, otrzymają jednak coś więcej niż moją wdzięczność i dostęp do zamkniętej grupy dyskusyjnej. Otrzymacie też specjalne podziękowanie na liście patronów, opublikowanej oczywiście na blogowych stronach.
Próg 30 złotych
To już nie przelewki! Zasługujesz zatem na coś specjalnego. Jak zapewne wiesz, tworzę też bazę wiedzy w portalu prawoalkoholowe.pl, gdzie w krótkiej lecz rzeczowej formie, odpowiadam na pytania nękające branżę alkoholową. Co do zasady sam wybieram pytania, na które udzielam odpowiedzi… ale dla Ciebie zrobię wyjątek i z radością opublikuję zagadnienia podesłane przez Ciebie (wraz z odpowiedzią oczywiście :P). Naturalnie otrzymasz też wszystkie bonusy o których pisałem wcześniej.
Próg 50 złotych
Zaczyna się robić poważnie. Starczy już wszak na całą butelkę 😉 Takie wsparcie oznacza, że uważasz moją pracę za naprawdę ważną. W podzięce, poza bonusami o których już wiesz, będziesz mógł dopisać do swoich akt, także współudział przy tworzeniu bloga. Z wielką radością przyjmę raz na kwartał, Twoją propozycję, mniej lub bardziej prawniczo-alkoholowego tematu, z którym postaram się rozliczyć w blogowym wpisie ze specjalną dedykacją dla Ciebie 🙂 Otrzymasz także dostęp do materiałów, które nie będą szerzej rozpowszechniane – zamkniętych webinarów, e-booków, opracowań, specjalnych alertów prawnych.
Próg 100 złotych
Dzięki Tobie będziemy mogli naprawiać świat! 😀 Twoje wsparcie pozwoli bowiem na realizację nowych, ambitnych projektów. Zapewne jesteś profesjonalistą, zatem docenisz możliwość konsultacji mailowych lub telefonicznych, gdy będziesz potrzebował mojej rady. Jeśli będzie Ci po drodze możesz też wyciągnąć mnie na rozmowę przy kieliszku 😛 Do pełni szczęścia, w zakładce z podziękowaniami dla Patronów, znajdzie się też miejsce na Twoje logo 🙂
Specjalna oferta dla NGO – 500 złotych!
To specjalna propozycja dla organizacji pozarządowych, takich jak STOWARZYSZENIA czy FUNDACJE, które zrzeszają producentów, dystrybutorów lub konsumentów napojów alkoholowych 😉 Organizacja, która zechce wspierać mój Projekt taką kwotą (poza znanymi Wam już bonusami) otrzyma pomoc prawną w kwestiach związanych z codziennymi obowiązkami a także nieograniczone prawo do zadawania pytań w zakresie prawa alkoholowego 🙂 Raz do roku przeprowadzę też dla Was i Waszych członków, szkolenie na dowolnie wybrany temat, pozostający w zakresie naszych zainteresowań i moich kompetencji. W ramach dodatkowego podziękowania otrzymacie też logo w zakładce Patroni oraz dedykowany wpis (lub film) poświęcony Waszej organizacji, w którym przybliżymy szerszej publiczności Wasze cele i działalność 🙂 Wystarczy jedno kliknięcie! Jeszcze nigdy mała skrzynka wina miesięcznie, nie rozwiązywała tak wielu problemów 😛
CO CHCĘ OSIĄGNĄĆ DZIĘKI WSPARCIU PATRONÓW?
Paragrafwkieliszku.pl nie ogranicza się dziś już tylko do prawniczo-rozrywkowego bloga. Od kilku miesięcy tworzę też serwis – prawoalkoholowe.pl – zawierający bazę najpopularniejszy pytań i odpowiedzi w interesującej Was tematyce, do którego zaprosiłem najlepszych specjalistów w swoich dziedzinach. Planuję też stworzenie portalu informacyjnego dla początkujących importerów napojów alkoholowych, który ułatwi Wam sprowadzanie do Polski najciekawszych trunków, ku naszej radości i pożytkowi naszemu 🙂
Tuż po nowym roku, rozpoczniemy też nową formę spotkań, gdzie na żywo będziemy mogli porozmawiać o ciemnych zakamarkach polskiego prawa. Postaram się abyśmy raz w miesiącu mogli zobaczyć się niemalże na żywo, bo w wygodnej, elektronicznej formie 😛 Już dziś zapraszam Was zatem na LIVE STREAM w paragrafowym kanale YouTube – PRZY KIELISZKU. Każde spotkanie poświęcone będzie odmiennej tematyce a Wy, będziecie mogli uczestniczyć w nich aktywnie, nakierowując moje myśli i także zadając pytania. Spotkań w prawdziwym świecie, także nie zabraknie. Niebawem ruszymy bowiem w Polskę z cyklem interesujących szkoleń
Moim niespełnionym wciąż postanowieniem jest też poszerzanie prawniczo-alkoholowych horyzontów. Paragraf w kieliszku miał bowiem od zarania dotykać zagadnień związanych z całością formalnych aspektów funkcjonowania rynków alkoholowych. Zaniedbanie problematyki produkcji whisky, destylatów rzemieślniczych, miodów pitnych czy win owocowych musi zostać niezwłocznie naprawione i doczekać się należytych i rzetelnych opracowań, których tak brakuje stawiającym swoje pierwsze kroki. Także producenci polskich cydrów i nalewek zasługują na znacznie więcej uwagi.
Wiele pracy przed nami a każde wsparcie naszych działań, będzie na wagę złota 🙂
To co? Pomożecie?
Kategorie
Tagi
-
Pingback: Decyzja a zaświadczenie… czyli sprzedaż własnego wina raz jeszcze | Paragraf w kieliszku