GALICJA VITIS 2015
Za nami piąta edycja Międzynarodowego Konkursu Win GALICJA VITIS 2015. Edycja wyjątkowa nie tylko ze względu na mały jubilesz ale także z uwagi na niezwykłe zainteresowanie jakim Konkurs cieszył się w tym roku. Poniżej, krótkie podsumowanie naocznego świadka, podparte oficjalnymi danymi i odrobiną humoru, który nam dopisywał 🙂
Organizatorami Konkursu były Fundacja Na Rzecz Rozwoju i Promocji Winiarstwa „Galicja Vitis” oraz Stowarzyszenie Winiarzy Podkarpacia przy niemałym wsparciu Województwa Podkarpackiego, Muzeum w Łańcucie oraz Polskiego Instytutu Winorośli i Wina a całą inicjatywę wsparł swoim patronatem honorowym Marszałek Województwa Podkarpackiego.
W nieuchronnym festiwalu podziękowań, należą się one także patronom medialnym wydarzenia, którymi były Magazyn Czas Wina, Magazyn Wino, Portal Winicjatywa, Stowarzyszenie Kobiety i Wino oraz Portal Nasze Winnice.
Prezydium Konkursu stanowili:
- Prof. Fedor Malik – Honorowy Przewodniczący Prezydium Konkursu
- Roman Myśliwiec – Przewodniczący Prezydium Konkursu
- Wojciech Bosak – Enolog Konkursu
W konkursie sędziowało 20 sędziów z Czech, Polski, Słowacji i Węgier:
- Prof. Fedor Malik (Słowacja)
- Ewa Wawro (Polska)
- Martin Křistek (Czechy)
- Michal Kozak (Słowacja)
- Wojciech Gogoliński (Polska)
- Zoltán Torma (Węgry)
- Dušan Hazir (Słowacja)
- Josef Valihrach (Czechy)
- Monika Bielka-Vescovi (Polska)
- Norbert Petrény (Węgry)
- Sándor Szedmák (Węgry)
- Božena Valihrachová (Czechy)
- Maciej Nowicki (Polska)
- Roland Páll (Węgry)
- Štefan Markovič (Słowacja)
- Attila Petrény (Węgry)
- Bożena Czynciel (Polska)
- Martin Valihrach (Czechy)
- Radomil Baloun (Czechy)
- Svorad Herdický (Słowacja)
Jurorzy konkursu ocenili 416 win pochodzących z 11 krajów Europy. Najliczniej reprezentowane były wina polskie, których było aż 145. Poza tymi ocenie poddały się także wina zarówno ze środkowoeuropejskich państw takich jak Słowacja, Czechy, Węgry, Słowenia, Austria czy Niemcy ale także wina z Francji, Włoch, Grecji i Portugalii. Co przynosi nam wszystkim wielkim radość, Polskie wino mimo niewątpliwie słabego dla naszego winiarstwa roku 2014, wypadło wyjątkowo dobrze na tle butelek nadesłanych z krajów o wielowiekowych tradycjach winiarskich. Nasze rodzime wina zdobyły aż 11 złotych i 4 srebrne medale.
Najlepiej ocenionym podczas Konkursu winem Polskim (dzięku czemu zasłużyło na nagrodę specjalną marszałka województwa podkarpackiego) był Regent 2014 (88,33 pkt) z małopolskiej winnicy Chodorowa. Niewątpliwie doniosłym wydarzeniem było też przyznanie polskim winom dwóch tytułów championa, w kategorii wina białe wytrawne – Sandomirius Seyval Blanc 2014 (87,33 pkt) z Winnicy Sandomierskiej oraz w kategorii wina likierowe – Feromer 2013 (86 pkt) z Winnicy Golesz w Jaśle. Moje serdeczne gratulacje!
Pozostałe tytuły Championa zdobyły następujące wina:
kategoria wina białe półwytrawne i półsłodkie – Rulandske Sede 2014 (87,33 pkt), Viniarstvi Stepan Manak
kategoria wina różowe – Frankovka Modra 2014 (85,67 pkt), Vino Masaryk.
kategoria wina czerwone – Merlot 2012 (92 pkt), Martin Pomfy.
kategoria wina musujące – Frizzante Zweigeltrebe Rose 2014 (84,33 pkt), Viniarsvi Lacina.
kategoria wina naturalne słodkie – Tokajsky vyber 6 put. 2013 (92,33 pkt), Tokaj & CO.
Poza cieżką pracą prezydium, jurorów oraz komisji technicznej nie zabrakło także elmentów bardziej rozrywkowych. Poza wieczorną kalibracją przy winach ocenionych już w ramach degustacyjnych sesji, cała Konkursowa ekipa miała okazję zapoznać się z urokami podkarpackiej ziemii. W ramach programu turystycznego, udało się tym razem zwiedzić miasto Przemyśl oraz Zamek w Krasiczynie. Nie samym winem i konkursową powagą człowiek wszak żyje 🙂
Na koniec należy wspomnieć, że cieżką a kluczową dla prawidłowego przebiegu konkursu pracę, wykonała także pozostająca na zapleczu konkursu, ekipa techniczna złożona z członków Stowarzyszenia Winiarzy Podkarpacia, w skład której weszli Wiesław Rudnicki, Zbigniew Krzyżak, Grażyna Dudek, Andrzej Ligęzka, Dariusz Rosół oraz Tomasz Lula pod kierownictwem głównego enologa konkursu – Wojciecha Bosaka. Sam piszący ten wpis miał zaszczyt służyć za kuriera, donosząc wypełnione karty z głosami wprost do rąk komisji wyposażonej w winiarskie liczydła 🙂 Nie bez znaczenia była także ciężka praca niezwykle sympatycznego ale i doskonale przygotowanego personelu goszczącego nas hotelu Vis a Vis w Łańcucie.
Oby kolejne edycje kontynuowały tę słuszną, wzrostową tendencję i sławiły polskie winiarstwo w całej Europie!