REJESTRACJA WINNICY #4 – CERTYFIKACJA
Do 15 sierpnia każdego roku, możemy składać wnioski do Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, w sprawie certyfikacji rocznika wina oraz odmiany winorośli, które chcemy ujawnić na naszej etykiecie. Certyfikacja ta nie jest obowiązkowa. Z uwagi na rosnącą świadomość konsumentów oraz stosunkowo prostą procedurą samej certyfikacji, jest ona jednak zdecydowanie polecana. Tematyce tej poświęciłem już wpis, jednak dla porządku rzeczy powtórzę w tym miejscu, najważniejsze informacje.
WPIS AKTUALIZOWANY – 29 MARCA 2022 R.
MOŻLIWOŚĆ CERTYFIKACJI
Możliwość umieszczenia rocznika wina oraz nazwy odmiany (lub odmian) winorośli na etykiecie wina z winogron pozyskanych z krajowych upraw winorośli jest dozwolona wyłącznie po stosownej certyfikacji w tym zakresie. Problematykę certyfikowania rocznika i odmian obejmuje Rozporządzenie Komisji (WE) nr 607/2009 z dnia 14 lipca 2009 r. ustanawiające niektóre szczegółowe przepisy wykonawcze do rozporządzenia Rady (WE) nr 479/2008 w odniesieniu do chronionych nazw pochodzenia i oznaczeń geograficznych, określeń tradycyjnych, etykietowania i prezentacji niektórych produktów sektora wina.
Do krajowego porządku prawnego ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina (Dz.U. 2011 nr 120 poz. 690) czyli tzw. ustawa winiarska.
WNIOSEK O CERTYFIKACJĘ
Wnioskować o certyfikację może jedynie producent wina wyrabiającego wino z winogron pozyskanych z upraw winorośli położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w terminie do 15 sierpnia danego roku gospodarczego, bezpośrednio w Wojewódzkie Inspektoracie (WIJHARS) właściwym ze względu na miejsce wyrobu wina.
Wniosek taki zawiera:
- imię i nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo firmę, siedzibę i adres producenta albo przedsiębiorcy niebędącego producentem wyrabiającego wino z winogron pozyskanych z upraw winorośli położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a w przypadku gdy przedsiębiorca nie posiada uprawy winorośli, z której wyrabia się wino przeznaczone do wprowadzenia do obrotu – również imię i nazwisko, miejsce zamieszkania i adres albo firmę, siedzibę i adres właściciela uprawy winorośli;
- określenie miejsca wyrobu wina z określonego rocznika lub wina z określonej odmiany;
- informację o lokalizacji uprawy winorośli, z której wyrabia się wino z określonego rocznika lub wino z określonej odmiany winorośli, w danym roku gospodarczym, zawierającą wskazanie:
a) województwa, powiatu i gminy,
b) nazwy oraz numeru obrębu ewidencyjnego,
c) numeru i wielkości działek ewidencyjnych oraz wielkości powierzchni w hektarach, z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku, uprawy winorośli, z której będą pozyskiwane winogrona do wyrobu wina z określonego rocznika lub wina z określonej odmiany winorośli, w danym roku gospodarczym,
d) nazwy lub nazw odmian winorośli, w przypadku wyrobu wina z określonej odmiany winorośli.
KOSZTY CERTYFIKACJI
Za przeprowadzenie certyfikacji pobierana jest oczywiście opłata, określona w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 grudnia 2011 r. w sprawie stawek opłat za przeprowadzenie certyfikacji wina z określonego rocznika lub wina z określonej odmiany winorośli (Dz.U. 2012 poz. 3). Opłata stanowi dochód budżetu państwa i należy ją wnieść na rachunek bankowy Wojewódzkiego Inspektoratu JHARS właściwego ze względu na miejsce wyrobu wina. Wynosi ona:
- 10 zł za kontrolę zgodności nazwy lub nazw odmian winorośli ze stanem faktycznym (za każdą odmianę)
- 202 zł jesli łączną powierzchnia winnicy nie przekracza 1ha
- 202 zł za pierwszy hektar oraz 19 zł za każdy kolejny hektar uprawy w przypadku większych winnic
PODSUMOWANIE
- Certyfikacja rocznika lub odmiany nie jest obowiązkowa.
- Umieszczenie na etykiecie wina informacji o roczniku i odmianach winorośli wymaga jednak uzyskania certyfikacji.
- Wniosek o certyfikację składamy we właściwym dla miejsca produkcji Wojewódzkim Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Pamiętajcie – wnioski składamy do 15 sierpnia!
Podstawa prawna:
- Rozporządzenie Komisji (WE) nr 607/2009 z dnia 14 lipca 2009 r. ustanawiające niektóre szczegółowe przepisy wykonawcze do rozporządzenia Rady (WE) nr 479/2008 w odniesieniu do chronionych nazw pochodzenia i oznaczeń geograficznych, określeń tradycyjnych, etykietowania i prezentacji niektórych produktów sektora wina.
- Ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina, (U. 2011 nr 120 poz. 690)
- Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 15 grudnia 2011 r. w sprawie stawek opłat za przeprowadzenie certyfikacji wina z określonego rocznika lub wina z określonej odmiany winorośli (Dz.U. 2012 poz. 3)
Czy przy braku certyfikacji można użyć nazwę odmiany na tylnej etykiecie? Np na głównej etykiecie Cuvee a w opisie z tyłu, że kupaż Leon Millota oraz Rondo?
Niestety nie. Certyfikacja jest wymagana gdy chcemy umieścić informację o odmianach na etykiecie Etykietą jest natomiast opis pisany, drukowany, tłoczony, odbity lub w inny sposób naniesiony na opakowanie lub pojemnik z żywnością lub załączony do opakowania lub pojemnika z żywnością. Samo zaś etykietowanie posiada jeszcze dokładniejszą definicję, która każe uznać za część etykiety także wszelkie napisy, dane szczegółowe, znaki handlowe, nazwy marek, ilustracje lub symbole odnoszące się do danego środka spożywczego i umieszczone na wszelkiego rodzaju opakowaniu, dokumencie, ulotce, etykiecie, opasce lub pierścieniu towarzyszącym takiej żywności lub odnoszącym się do niej. Umieszczenie rzeczonej informacji bez uzyskania certyfikacji nie jest zatem możliwe nie tylko na kontretykiecie ale nawet na zewnętrznym opakowaniu czy ulotce reklamowej.
Rozumiem, że nie mogę na etykiecie umieścić nazw szczepów, ale gdy dam swoją nazwę wina i rocznik to też nie przejdzie?
Nazwa szczepów oraz rocznik mogą być umieszczone na etykiecie tylko po certyfikacji.
Czy opłata za powierzchnię winnic naliczana jest za każdą certyfikowana odmianę czy jest to może jednorazowa opłata np. dla kilku certyfikowanych odmian?
Mamy tu do czynienia z kilkoma opłatami składającymi się na cały koszt. Ogólną opłatą za certyfikację (jednorazową), opłatą za dojazd oraz opłatą za certyfikację konkretnej odmiany. W tej ostatniej certyfikowana jest każda odmiana osobno, którą chcemy umieścić na etykiecie.
Czy na którymś z etapów zakładania winnicy muszę przedstawić jakieś paszporty lub dowody zakupu sadzonek? Jakieś 3 lata temu kupiłem po kilka sadzonek Leon Millot i Marechal Foch (nie mam żadnych dowodów zakupu). Wtedy dopiero zaczynałem się tym interesować. Teraz myślę na poważnie o założeniu winnicy, zwłaszcza że mam trochę pola do dyspozycji i chciałbym z mojego hobby zrobić sposób na życie. Oprócz tych kupczych sadzonek ukorzeniłem sobie trochę gałązek od babci (podobno kiedyś dziadek robił z tego niezłe winko) + dostałem trochę gałązek z jakiejś Włoskiej winnicy (ukorzeniło się około 15).
Czy nie znając nawet nazw winorośli i nie mając żadnych paszportów, mogę z tego robić wino i wprowadzać na rynek?
Od czegoś trzeba zacząć. Nie ukrywam, że chciałbym dokupić jeszcze jakieś odmiany dla urozmaicenia smaku i eksperymentów.
Na etapie zakładania winnicy nie ale brak paszportów uniemożliwi certyfikację odmiany a nawet może uniemożliwić wprowadzenie samego wina do obrotu (nie wszystkie odmiany winorośli dopuszczone są do komercyjnej produkcji wina a prawo do kontroli w tym zakresie posiada PIORIN). Zakładam, że jeśli mówimy o kilku sadzonkach to nie będzie to stanowiło kłopotu. Proszę jednak pamiętać o paszportach przy zakupie większej ilości już na komercyjną część winnicy. Co się tyczy ukorzenionych gałązek. Wino można produkować wyłącznie z odmian vitis vinifera oraz hybryd, gdzie krzyżowano vitis vinifera z inną odmianą z rodziny vitis. Jest spore ryzyko, że taka winorośl będzie odmianą z gatunku vitis labsrusca (wino ma posmak poziomki?). W każdym razie produkcja wina powinna odbywać się z odmian które są nam znane. Odrębną kwestią są podkładki, których stosowanie jest konieczne dla sporej części odmian. Proszę koniecznie kupować sadzonki w certyfikowanych szkółkach na terenie kraju i upewnić się, że otrzyma Pan paszporty. Z myślą o Pańskich rozterkach popełniłem odrębny wpis 🙂 https://paragrafwkieliszku.pl//z-czego-mozna-robic-wino/
Witam Serdecznie,
Mam jeszcze krótkie pytanie dotyczące umieszczania nazw geograficznych na etykiecie.
Ponieważ mamy w Polsce miejscowość o nazwie „winnica” czy w takim przypadku można użyć na etykiecie np. Winnica Kogucik.
Podoba mi się ten casus 😀 Ta. Jestem przekonany, że w tym przypadku nie będzie problemu 🙂